FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Zabawa: Historyjka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ścisłowcy Strona Główna :: Zabawy, gry...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Pon 18:49, 27 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_ErroR_
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chałupki

PostWysłany: Pon 19:48, 27 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Pon 20:50, 27 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silent Killer




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z buta

PostWysłany: Pon 21:38, 27 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe,bo kwasior zepsuł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Wto 9:00, 28 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jajo




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Parzymiechy

PostWysłany: Wto 23:42, 28 Lut 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ty się tu wziąłeś???

PostWysłany: Śro 0:27, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Śro 8:15, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_ErroR_
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chałupki

PostWysłany: Śro 8:28, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Śro 8:32, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_ErroR_
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chałupki

PostWysłany: Śro 8:43, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie cię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Śro 9:17, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały

Tam pisało CIĘ a nie SIĘ, ale to tylko szczegół [wasz admin]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ty się tu wziąłeś???

PostWysłany: Śro 9:39, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominus




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zapyziowo dolne

PostWysłany: Śro 9:42, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ty się tu wziąłeś???

PostWysłany: Śro 9:47, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralnię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silent Killer




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z buta

PostWysłany: Śro 10:14, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralniępełną rozpalonych dziewek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Śro 10:18, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralnię pełną rozpalonych dziewek, które jabały sobie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ty się tu wziąłeś???

PostWysłany: Śro 10:29, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralnię pełną rozpalonych dziewek, które jabały sobie lody po czypiędziesiąt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żylak




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Śro 10:33, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralnię pełną rozpalonych dziewek, które jabały sobie lody po czypiędziesiąt z Biedronki. Potem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_ErroR_
Administrator



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chałupki

PostWysłany: Śro 23:08, 01 Mar 2006    Temat postu:

Franek był zły, bo ktoś narobił kupy do jego ultra nowoczesnej hulajnogi na napęd rakietowy.Ogromnie się wkurwił bo mu zaczęła śmierdzieć. Postanowił więc wypić kilka szklanek szpyrolu,i iść spać. Szedł sobie zamiatając jęzorem czarny asfalt. Nagle złapał laga i nie chciał juz wiecej pic tego spirytusu, więc go nie pił tylko wyczyścił sobie zęby starym gównem.
Poszedł do burdelu ruchać białe murzynki, które wcale nie miały dużej fugi. Penis odmówił posłuszeństwa. Jednak szybka pigułka postawiła mu fiuta. Zaraz wsadził jej dokumenty do ręki i powiedział jej zapamiętaj mnie kurwo, jak będziesz sobie robiła dobrze to wsadź ogóra w dupe i zakręć 4 razy az wyjdzie Ci królik z kapelusza, wtedy zadzwon po Grzybka, a on posadzi Cie na swojej pałce z gumy zajebanej wulkanizatorom. To było straszne przeżycie dla Franka. Nie mógł się już więcej masturbować, bo myślał o małych penisach zamiast o mega cipce.
Nastepnego dnia poszedł do baru i wyruchał na blacie dwa psy syjamskie (z rocznika 1997), które strasznie śmierdziały bo mialy kakao zapchane gównem, oraz wczorajsze, zardzewiałe grabie.
Aleksander Kwaśniewski również robi to co każdy, czyli się nabija z kaczek. Kaczki były złe, bo kwasior zepsuł im zabawki, jak byli małymi kaczorkami. Morał z tego taki, że nie należy się bać własnego cienia, gdyż kaczory wszedzie się wciskały i odbierały wszelką nadzieję. Dlatego Franek ponownie wysadził całą, brudną przebieralnię pełną rozpalonych dziewek, które jabały sobie lody po czypiędziesiąt z Biedronki. Potem, na deser przeleciał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ścisłowcy Strona Główna :: Zabawy, gry... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Ścisłowcy: Forum dla Ścisłowców z 1TI     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin